Szanowni Państwo,
Obok materiałów dla młodszych dzieci i ich rodziców przygotowaliśmy także materiały dla młodzieży na temat bezpiecznego stosowania leków. Jak pisaliśmy, jest to pierwsza próba podjęcia przez nasze Towarzystwo tego tematu. Będziemy wdzięczni za wszelkie uwagi i chętnie odpowiemy na dodatkowe pytania. Mamy nadzieję, że przygotowany przez nas dokument może przydać się również dorosłym.
Lek czyli produkt leczniczy – zgodnie z definicją zawartą w ustawie Prawo farmaceutyczne- to substancja lub mieszanina substancji, przedstawiana jako posiadająca właściwości zapobiegania lub leczenia chorób lub podawana w celu postawienia diagnozy lub w celu przywrócenia, poprawienia lub modyfikacji funkcji organizmu poprzez działanie farmakologiczne.
Suplement diety- według Ustawy o bezpieczeństwie żywności i żywienia- to środek spożywczy, którego celem jest uzupełnienie normalnej diety, będący skoncentrowanym źródłem witamin lub składników mineralnych lub innych występujących w formie umożliwiającej dawkowanie (np. tabletek).
Głównym celem stosowania produktu leczniczego jest leczenie, a suplementu diety uzupełnienie niedoboru składników. Jeżeli ktoś jest ogólnie zdrowy i prawidłowo się odżywia, to nie ma powodu by stosować suplementy diety, ponieważ nie należy się u niego spodziewać niedoborów składników, potrzebnych do prawidłowego funkcjonowania i rozwoju. Oba rodzaje produktów są dostępne w aptece, dlatego nie każdy je rozróżnia. Wymogi jakie stawia się produktowi leczniczemu, by mógł być dostępny w lecznictwie są dużo wyższe niż wymogi stawiane suplementom diety. Suplementy diety nie są tak rygorystycznie kontrolowane jak leki.
W skład leku musi wchodzić przede wszystkim substancja czynna (aktywna farmakologicznie) lub kilka substancji czynnych. Oprócz substancji czynnej lek zawiera zwykle substancje pomocnicze. To składniki, które potrzebne są by nadać produktom postać farmaceutyczną (np. syrop, tabletka itd.) oraz środki konserwujące, by lek miał odpowiednią trwałość lub nie uległ zanieczyszczeniu, a także do niektórych leków dodaje się składniki poprawiające smak lub wygląd leku. Substancje/składniki pomocnicze w założeniu są obojętne (nie wykazują działania), ale może się zdarzyć, że ktoś jest uczulony na jakiś składnik lub źle go toleruje (np. laktozę). Niektóre środki konserwujące np. zawarte w kroplach ocznych mogą w niektórych przypadkach, u niektórych osób wywołać niekorzystne i niezamierzone reakcje (tzw. działania niepożądane). W przypadku niektórych chorób ważne jest poznanie pełnego składu leku np. dla chorych na celiakię ważna jest informacja czy lek zawiera gluten np. zawarty w skrobi ze zbóż.
Nie. Utarło się przekonanie, że to co naturalne to zdrowe, bezpieczne, że leki pochodzenia naturalnego zawierają substancje, z którymi człowiek styka się od tysięcy lat i się do nich przyzwyczaił. Twierdzenie takie nie ma racjonalnych podstaw. Pamiętajmy, że substancje naturalne znajdujące się w lekach roślinnych mogą wykazywać bardzo silne działanie. Wystarczy podać przykłady trucizn pochodzących z roślin np. akonityna w tojadzie, amanityna w sromotniku czy tetrodoksyna w rybie fugu. Dodatkowo działanie leków pochodzenia naturalnego bywa niedostatecznie udokumentowane. Często leki te obecne są w lecznictwie od wielu lat i dopuszczone zostały do obrotu na podstawie innych przepisów niż obowiązują obecnie. Zagrożeniem dotyczącym leków roślinnych mogą być występujące w nich zanieczyszczenia. Z tego powodu należy zachować ostrożność i kupować leki roślinne wytwarzane przez wytwórców leków, takie, które uzyskały pozwolenie na dopuszczenie do obrotu. Kupowanie w Internecie egzotycznych ziół może zakończyć się źle. Opisywano przypadki ołowicy u osób stosujących dalekowschodnie leki roślinne. W przeszłości odnotowano w Belgii przypadki zgonów po mieszance roślinnej na odchudzanie sprowadzanej z China. Okazało się, że zawierała ona- inne od deklarowanego – pnącze o działaniu uszkadzającym nerki. Z reguły leki roślinne mają działanie pomocnicze, wymagają długiego stosowania i są bezpieczne ( o ile stosowane są zgodnie z zaleceniami i pacjent nie jest uczulony na którykolwiek ze składników). Nie należy jednak zaopatrywać się w mieszanki roślinne z niepewnych źródeł- gdy nie mamy pewności, czy producent spełnia wszystkie wymagania (np. nie zbiera ziół przy autostradzie lub nie stosuje nawozów w nieprawidłowy sposób).
Leki działają w bardzo różny sposób. Można to sobie uzmysłowić biorąc pod uwagę charakter dolegliwości i chorób, na które stosuje się poszczególne leki. Nauka zajmująca się działaniem leku to farmakologia. Informację o działaniu leku możemy znaleźć – w wąskim zakresie- w ulotce dla pacjenta znajdującej się w opakowaniu leku. Warto podkreślić, że są leki działające w jeden sposób (selektywnie) lub na kilka sposobów (nieselektywnie). Przy braku selektywności działania część z działań może okazać się dla pacjenta korzystna, a część nie. Na przykład kodeina ma działanie przeciwkaszlowe, przeciwbiegunkowe i przeciwbólowe. U pacjentów stosujących lek z powodu suchego, nieproduktywnego kaszlu (bez odksztuszania) może powodować zaparcia. Ze względu na działanie hamujące na ośrodek oddechowy nie można jej stosować u małych dzieci. Działanie przeciwbólowe kodeiny wykorzystuje się dodając ją do innych leków przeciwbólowych. Stosuje się ją zwykle w lekach złożonych jako jeden ze składników. Leki te przeznaczone są jednak dla dorosłych, ze względu na wspomniane już działanie hamujące ośrodek oddechowy.
Żeby wiedzieć czy ktoś ma obniżoną odporność trzeba zrobić badania zlecone przez lekarza. Zwykle na karb „braku odporności” bierzemy objawy wynikające z przemęczenia czy niezdrowego trybu życia. Lek „na wzmocnienie odporności” nie pomoże nam gdy jesteśmy np. niewyspani, nie przebywamy wystarczająco długo na powietrzu, nie zażywamy ruchu itd. Z lekami nie należy eksperymentować- mechanizmy immunologiczne, warunkujące odporność są bardzo złożone i można sobie bardziej zaszkodzić niż pomóc gdy się w nie ingeruje „na wyczucie”, a nie w oparciu o fakty – wyniki odpowiednich badań.
Wskazaniem do stosowania preparatów witaminowych są ich niedobory. Gdy człowiek jest ogólnie zdrowy i prowadzi racjonalny tryb życia, prawidłowo się odżywia, nie ma powodu przypuszczać, że ma niedobory witamin. Witaminy należy stosować zgodnie z zaleceniami lekarza lub/i producenta, ponieważ ich przedawkowanie może okazać się niebezpieczne dla zdrowia.
Nie. Najpierw trzeba zastanowić się, czy nie wprowadzić zmian w trybie życia i odżywania. Dotyczy to m.in. leków nasennych czy preparatów na niestrawność, szeroko reklamowanych na przejedzenie lub spożywanie produktów tłustych, ciężkostrawnych. Zamiast przyjmować tabletki lepiej racjonalnie postępować. To samo dotyczy leków „na uspokojenie”. Trudności dnia codziennego nie powinny być powodem sięgania po leki. Należy poszukać niefarmakologicznych (pozalekowych) sposobów radzenia sobie ze stresem. Jest to może rozwiązanie trudniejsze, ale za to będzie procentować w dalszym życiu. Oczywiście jeżeli jesteśmy chorzy a to oceni lekarz, to stosujemy leki które nam zaleca– po to je wymyślono i tworzy się nadal. Nie należy jednak leczyć się samemu, bo lek może maskować (łagodzić skutki) choroby, którą pod kontrolą lekarza można szybko wyleczyć, a odwlekanie początku terapii może to leczenie utrudnić lub wręcz je uniemożliwić.
Lekarz powinien nam powiedzieć jak przyjmować leki- gdy przepisze ich więcej. Niektórych leków nie wolno stosować łącznie. Jeżeli leczymy się u więcej niż jednego lekarza to koniecznie trzeba poinformować w czasie wizyty jakie leki przepisał inny lekarz, ewentualnie jakie jeszcze leki/suplementy diety kupiliśmy i stosujmy na własną rękę. Informacje na temat stosowania leków łącznie lub inne informacje o leku możemy również uzyskać w aptece. Istnieje generalna zasada, by między stosowaniem leków doustnych zachować przerwę od 45 minut do 1 godziny- o ile nie mamy pewności, że można je zażyć łącznie.
W wielu przypadkach tak. Tabletki takie mogą mieć rowki ułatwiające równy podział. Jeżeli takiego miejsca podziału brak i zwłaszcza gdy tabletka jest bardzo mała najlepiej kupić w aptece specjalne urządzenie do dzielenia tabletek, które ułatwia dokładny podział. Ma to szczególne znaczenie przy lekach silnie działających- gdy zalecono przyjmowanie tylko połowy czy jednej czwartej tabletki. Leki można dzielić tylko w przypadku, jeśli taka informacja znajduje się w ulotce leku. Jeżeli przepisano nam tabletkę o kontrolowanym sposobie uwalniania leku w czasie, to takiej tabletki nie można dzielić. Informację na ten temat znajdziemy w ulotce i charakterystyce produktu leczniczego. Powinien nam także powiedzieć o tym lekarz przepisujący lek.
Istnieje coraz więcej postaci leku, zwykle nie ze wszystkimi z nich mamy styczność. Najczęściej stosujemy leki doustne – tabletki, kapsułki, syropy, zawiesiny, roztwory. Część doustnych form leku pomyślana jest w ten sposób, by określona dawka leku uwalniała się z niego przez wiele godzin – leki o przedłużonym działaniu. Dzięki temu możemy je przyjmować raz na dobę lub nawet rzadziej. Gdy po raz pierwszy przyjmujemy taki lek, warto przeczytać informację o nim. Na przykład gdy stosujemy tabletkę szkieletową to substancja czynna zawarta w leku ulega „wypłukaniu” w naszym organizmie, a sam „szkielet” tabletki wydalamy. Gdy wiemy o tym, nie uważamy tego za coś niepokojącego. Postaci leku do stosowania parenteralnego (iniekcje) podaje zwykle pielęgniarka lub lekarz. Zdarzają się jednak, że, wstrzykujemy je sobie sami lub robi to ktoś z naszych bliskich. Dotyczy to m.in. insuliny- gdy chorujemy na cukrzycę, leków przeciwzakrzepowych- gdy np. doznaliśmy złamania czy innego dużego urazu. Wówczas powinniśmy poprosić lekarza o wskazówki jak prawidłowo wstrzyknąć lek (zwykle podskórnie). Warto też przeczytać o tym w ulotce i charakterystyce produktu leczniczego. Produkowane są również tzw. autostrzykawki z lekami stosowanymi w sytuacjach nagłych. Przykładem takiego leku jest adrenalina, którą powinny nosić przy sobie osoby uczulone np. na jad pszczół czy niektóre pokarmy lub inne substancje wywołujące u nich gwałtowne reakcje nadwrażliwości. Osoby takie, natychmiast po użądleniu czy zetknięciu się z innym znanym alergenem powinny wstrzyknąć sobie domięśniowo lek. Postać leku jest dostosowana do szybkich interwencji, nie wymaga specjalnego przygotowania do podania. Oprócz tradycyjnych postaci leków podawanych na skórę istnieją (np. maści, kremów, żeli) nowoczesne formy leku.. W odróżnieniu od form tradycyjnych, działających miejscowo, mogą one działać ogólnoustrojowo. Tzw. plastry transdermalne zawierają substancje, które przenikają do organizmu przez skórę. W tej formie podawane są niektóre leki przeciwbólowe czy środki antykoncepcyjne.
Nawet jeżeli doświadczamy takich samych czy podobnych objawów/dolegliwości jak osoba oferująca nam lek, to przyczyna naszej choroby może być inna. Wiele objawów jest niespecyficzna i występuje w przebiegu licznych chorób. Może też się zdarzyć, że cierpimy jednocześnie na inne choroby, dla których przeciwwskazaniem jest zastosowanie danego leku. Trzeba też wziąć pod uwagę, że nawet przy takiej samej chorobie możemy wymagać zastosowania innej dawki leku. Może się też okazać, że na dany lek jesteśmy uczuleni lub przyjmujemy inny lek, którego nie powinno się łączyć z tym, oferowanym przez inną osobę.
Nie. Pomijając oczywisty fakt, że leki mają różne działanie, więc przynoszą różne skutki to wiadomo, że są leki silnie i słabo działające. Dodatkowo ważna jest różnica jaka występuje między dawką zalecaną /przeciętnie stosowaną a dawką toksyczną. Gdy różnica ta jest niewielka to nieduże przekroczenie dawki zalecanej może przynieść tragiczne skutki. Niektóre leki przyjęte w zbyt dużych dawkach mogą trwale uszkodzić któryś z narządów. Bardzo istotne jest więc by uważnie zapoznać się z informacją o leku, w tym ze sposobem jego dawkowania. W wielu przypadkach dawkę leku dobiera się indywidualnie, w zależności od reakcji pacjenta. Jeżeli cierpimy na choroby wątroby lub nerek, to dawkowanie niektórych leków dostosowuje się do ciężkości choroby. O zmianach dawkowania musi zdecydować lekarz.
Tak. Właściwie każdy działający lek u niektórych pacjentów, w niektórych okolicznościach może przynieść szkodę. Szkoda taka może być dużo większa od samej choroby, na którą się go przyjmuje. W skrajnych przypadkach reakcja nadwrażliwości może doprowadzić do zgonu pacjenta. Zdarza się to na szczęście niesłychanie rzadko, ale inne, mniej dotkliwe, niechciane reakcje mogą zdarzać się częściej. Należy podkreślić, że dotyczyć to może również sytuacji, gdy lek przyjmujemy w prawidłowy sposób. Dlatego m.in. nie należy stosować leków bez potrzeby. Ważne jest też dawkowanie leku. Jak już wspomniano różnica między dawką leczniczą a toksyczną może być nieduża i wówczas przyjęcie dawki nieco większej od zalecanej może prowadzić do zatrucia. Trzeba również wiedzieć, że oprócz świadomego lub przypadkowego przedawkowania leku może, w niektórych sytuacjach, u niektórych pacjentów, dojść do przedawkowania względnego. Na przykład ktoś kto ma bardzo niską masę ciała, przyjmie dawkę przeciętnie stosowaną, (zazwyczaj obliczana jest ona dla pacjenta o masie 70 kg). Może się też zdarzyć, że przyjmie się właściwą dawkę leku, ale wchodzi on w interakcje z innym stosownym przez nas lekiem lub składnikiem pokarmu i jest to taki rodzaj oddziaływania, który prowadzi do zwiększenia stężenia leku w organizmie. W przypadku zażywania niektórych leków i chorób wątroby lub nerek może dojść do nagromadzenia leku w organizmie, bo lek nie jest prawidłowo metabolizowany w wątrobie i wydalany przez nerki. Oczywiście osoba niezwiązana z medycyną nie musi znać się na zasadach ustalania prawidłowych dawek leku. Warto jednak wiedzieć o tych uwarunkowaniach, gdy sięgamy po lek bez zlecenia lekarza.
Najbezpieczniej jest popijać lek niegazowaną wodą. Najlepiej połykać tabletkę/kapsułkę popijając co najmniej połową szklanki wody chyba, że w ulotce napisano inaczej lub lekarz zaleca inaczej. Większość leków można popijać różnymi napojami, bez wpływu na ich działanie. Zdarzają się jednak leki, których nie powinno się popijać niektórymi napojami. Na przykład napojami mlecznym nie należy popijać niektórych antybiotyków (z grupy tetracyklin). Niektóre soki, szczególnie sok grapefruitowy wchodzi w interakcje/reakcje z niektórymi lekami i w części przypadków może nieść to ze sobą bardzo poważne konsekwencje (np. odrzucenie przeszczepionego narządu). Jeżeli leku nie wolno popijać jakimś konkretnym napojem, to informacja na ten temat powinna się znaleźć w ulotce i charakterystyce produktu leczniczego. Dlatego warto poznać właściwości leku, który będziemy przyjmować.
Oczywiście leków nie należy łączyć z napojami alkoholowymi- zarówno ze względu na potencjalne interakcje, jak ogólną zasadę, że w czasie choroby nie powinno się pić alkoholu.
Niektóre leki mogą działać drażniąco na przewód pokarmowy. W wyjątkowych przypadkach, leków takich jak alendronian (lek stosowany w leczeniu osteoporozy), nie wolno kłaść się przez pół godziny od zażycia leku i tabletkę należy obficie popić wodą- bo w przeciwnym przypadku może dojść do owrzodzenia przełyku. Oprócz leków wyjątkowych są leki, po które często sięgamy, takie jak aspiryna czy niesteroidowe leki przeciwzapalne (np. ibuprofen), mogące podrażniać błonę śluzową przewodu pokarmowego, w tym żołądka. Warto je dobrze popić i nie kłaść się bezpośrednio po ich zażyciu do łóżka.
Przyczyny mogą być różne. Jeżeli lek może podrażniać błonę śluzową żołądka, to zwykle zaleca się, by przyjmować go po posiłku. Część leków lepiej się wchłania ze składnikami zawartymi w żywności i wtedy zaleca się, by przyjmować je w czasie posiłku. Istnieją też leki, które źle się wchłaniają i te z reguły należy zażywać „na pusty żołądek”, najlepiej przed śniadaniem. Informację w jaki sposób stosować lek powinniśmy uzyskać od lekarza i zwykle znajdują się one w ulotce dołączonej do opakowania.
Lek stosowany inaczej niż zaleca to lekarz może okazać się nieskuteczny- gdy przyjmiemy mniejszą dawkę. Jeżeli przyjmiemy zbyt dużą dawkę leku to możemy się zatruć. W zależności od właściwości leku konsekwencje nieprawidłowego stosowania mogą być różne. Jeżeli jest to lek słabo działający, dla którego różnica między dawką leczniczą i toksyczną jest bardzo duża, to konsekwencje przyjęcia nieco większej dawki leku mogą być niewielkie lub może ich nie być wcale. Jeżeli lek działa silnie i różnica między dawką leczniczą i toksyczną jest niewielka, to przedawkowanie leku może nieść ze sobą poważne konsekwencje zdrowotne.
Zasadniczo nie powinniśmy otrzymać w aptece leku przeterminowanego. Może się jednak zdarzyć pomyłka. Możemy też sięgnąć po lek, który kupiliśmy dawno. Leki po upływie terminu ważności mogą być pozbawione skuteczności lub mogą być mniej skuteczne- w wyniku rozłożenia się substancji czynnej. W niektórych przypadkach (np. antybiotyków z grupy tetracyklin) produkty rozkładu mogą okazać się szkodliwe. Leki przeterminowane powinniśmy zwracać do apteki celem ich utylizacji, nie należy ich wyrzucać do kosza ani do kanalizacji.
Najlepiej zwrócić się do lekarza, który przepisał lek. Gdy mamy utrudniony dostęp do lekarza możemy zapytać farmaceutę w aptece. Możemy też znaleźć taką informację w ulotce dołączonej do opakowania lub charakterystyce produktu leczniczego. Trzeba jednak pamiętać, że w dokumentach tych znajdziemy informację o najczęściej zalecanym, typowym dawkowaniu/sposobie przyjmowania leku. Jeżeli lekarz zadecydował, że w naszym przypadku dawkowanie będzie inne, indywidualnie dopasowane do naszego stanu zdrowia/przebiegu choroby, to wiedza dostępna w powyższych dokumentach nie rozwiąże naszego problemu.
Najlepiej gdy wskazówki dostaniemy na piśmie. Jeżeli lekarz nie przekaże ich w takiej formie to powinniśmy sobie w czasie wizyty (czy bezpośrednio po wyjściu z gabinetu) zanotować jak przyjmować poszczególne leki. Jeżeli lek przyjmujemy przewlekle, to warto przy następnej wizycie u lekarza upewnić się, czy prawidłowo przyjmujemy lek. Oprócz problemów, które może nastręczać prawidłowe dawkowanie są leki, które wymagają obliczenia właściwej dawki (np. insulina) czy właściwej techniki stosowania (np. inhalatory) stosowane w astmie. Jeżeli czujemy, że nie jesteśmy pewni, czy zrozumieliśmy wskazówki, powinniśmy dopytać lekarza, bo nieprawidłowe stosowanie leków może mieć poważne konsekwencje. Dokładne wskazówki możemy też znaleźć w ulotce dołączonej do opakowania lub charakterystyce produktu leczniczego.
Leki mają różne właściwości i mogą ulegać różnemu wpływowi czynników zewnętrznych. Są leki, które rozkładają się pod wpływem światła i te zwykle pakowne są w ciemne opakowania, są leki, które tracą swoje właściwości gdy je zamrozimy lub poddamy wpływowi wysokiej temperatury. Większość tabletek można przechowywać w temperaturze pokojowej (do 25 stopni C). Są leki, które powinniśmy przechowywać w lodówce, ale ich nie zamrażać, są też leki, które ulegają rozkładowi pod wpływem wilgoci. W ulotce dołączonej do opakowania lub charakterystyce produktu leczniczego powinniśmy znaleźć odpowiednie zapisy na ten temat i się do nich stosować. Najczęściej znajdziemy zalecenie, by leki przechowywać w ciemnym i suchym pomieszczeniu. Ważne jest także by zabezpieczyć leki przed dostępem dzieci.
Powinniśmy sięgnąć wówczas do ulotki dołączonej do opakowania i upewnić się czy nie ma zapisów odnoszących się do faktu, który stwierdzimy. Np. w niektórych syropach mogą się wytrącić kryształy, część produktów pochodzenia roślinnego może ulec zmętnieniu itp. Jeżeli są to procesy spodziewane, które nie wpływają na jakość i skuteczność leku znajdziemy o tym stosowane zapisy w ulotce. Jeżeli takich zapisów nie ma to nie należy przyjmować takiego leku i powinno się odnieść go do apteki. Farmaceuta powinien udzielić nam fachowej informacji o dalszym postępowaniu.
Dawkowanie leku zależy od wielu czynników. Do tych najważniejszych zależy wiek, masa ciała, przebieg choroby, współistnienie (lub brak) innych chorób, nawyki żywieniowe, tryb życia, stosowanie innych leków i używek. W przypadku niektórych leków dawkę leku ustala się biorąc pod uwagę masę mięśniową pacjenta (glikozydy nasercowe), ale są to sytuacje szczególne, uzależnione od specyficznych właściwości leku. W niektórych przypadkach dawki leku trzeba dostosować do reakcji pacjenta i dobiera się je indywidualnie. Zdarza się też w niektórych przypadkach konieczność ustalenia właściwego poziomu leku w organizmie pacjenta, i oznaczając taki parametr dobiera się dawkę leku. Jest to tzw. terapia monitorowania. Prowadzi się ją np. w przypadku leczenia padaczki.
Przyjmowanie leku zawsze wiąże się z pewnym ryzykiem wystąpienia działań niepożądanych. Nawet gdy ryzyko to jest minimalne np. 1 na milion przypadków podania leku, to dla osoby której one dotkną stanowi 100 % i jest dla niej słabym pocieszeniem, że reakcja taka jest wyjątkowa. Sięgając po lek bierzemy pod uwagę spodziewane korzyści porównując je z możliwymi do przewidzenia zagrożeniami. Jeżeli choroba jest ciężka i nie ma do dyspozycji, innych, bezpieczniejszych leków, to godzimy się na większe ryzyko. Jeżeli choroba jest banalna i sama minie np. katar to na duże ryzyko nie chcemy przystać. Najwyższym standardom bezpieczeństwa podlegają szczepionki, ponieważ podaje się je osobom zdrowym, które nie muszą się zetknąć z czynnikiem zakaźnym, przeciwko któremu są szczepione. Jeżeli bierzemy lek bez potrzeby, to nie odnosimy korzyści z terapii, a narażamy się na potencjalne zagrożenia. W przeważającej większości przypadków nie można niestety przewidzieć kto doświadczy działań niepożądanych, ponieważ każdy organizm inaczej reaguje na lek.
To, że czujemy się już dobrze nie zawsze znaczy, że jesteśmy już w 100% zdrowi. Jeżeli np. chorobę spowodowały bakterie i dostaliśmy antybiotyk, jego działanie sprawiło, że po kilku dniach leczenia liczba bakterii krążących w naszym organizmie jest znacznie mniejsza i poczujemy się już dobrze. Trzeba jednak jeszcze brać lek, by zabił on bakterie do końca. Jeżeli przerwiemy leczenie, to w naszym organizmie nadal będą krążyć bakterie, które po pewnym czasie mogą znowu spowodować u nas chorobę. Co gorsze może się okazać, że antybiotyk, który braliśmy za pierwszym razem, przyjmowany następnym razem okaże się nieskuteczny. Mówi się wtedy, że bakterie są odporne na działanie jakiegoś antybiotyku. Jak będziemy tak postępować wiele razy, to możemy spowodować, że wiele leków nie będzie działać. Może okazać się to groźne, bo nie będzie lekarstwa by nas wyleczyć.
Ważne by nie mylić jednego leku z drugim. Leki różnie działające mogą mieć bardzo podobny wygląd np. podobne białe tabletki. Jeżeli wyjmiemy je z opakowań zewnętrznych – zwykle pudełek, to możemy nie wiedzieć, który lek zażyć. W opakowaniu znajduje się też ulotka, z której można przeczytać jak stosować lek. Poza tym opakowanie jest tak zrobione by zapewnić jak najlepszą ochronę leku np. przed wpływem światła czy wilgoci. W informacji o leku możemy też naleźć wskazówki jak przechowywać lek np. czy trzeba lub można schować go do lodówki.
Nawet jeżeli leki różnią się od siebie wyglądem np. wielkością i kolorem tabletki, to po pewnym czasie możemy zapomnieć która jest która i np. tabletkę, którą trzeba zażyć raz dziennie, przyjmiemy trzy razy dziennie lub odwrotnie. Na opakowaniu zewnętrznym napisane jest wyraźnie do kiedy lek jest ważny, a od jakiej daty nie należy go już stosować bo mógł ulec zepsuciu. Na butelce czy blistrze (listku) też jest wydrukowana ta data, ale może być ona mniej widoczna.
Jeżeli są to tabletki i można je jeszcze zastosować innym razem bo nie przekroczyły daty ważności (nie są przeterminowane) to można je schować do domowej apteczki. Apteczkę taką trzeba od czasu do czasu przeglądać, by nie przechowywać w niej leków przeterminowanych. Jeżeli nie zużyliśmy w całości leku typu krople do oczu, to zwykle nie nadają się one do użytku za jakiś czas, bo po otwarciu nie można ich długo stosować. Zwykle informacja o tym, jak długo można stosować lek po jego otwarciu zawarta jest w ulotce dołączonej do opakowania leku. Leku, który otrzymaliśmy w przeszłości na zlecenie lekarza, nie należy samodzielnie stosować. Leki, których nie można już zastosować należy zanieść do apteki i włożyć do przeznaczonego do tego pojemnika. Zostaną one przewiezione do specjalnego zakładu, który je spali.
Leki wylane do zlewu trafiają potem do kanalizacji, wód gruntowych, ziemi. Wodę z lekami mogą pić zwierzęta. Nie należy zapominać o organizmach żywych , których siedliskiem jest taka woda. Dodatkowo mięso zwierząt pijących zanieczyszczoną wodę lub żyjących w niej zjadane przez ludzi sprawia, że również do ich organizmu trafiają niepotrzebnie antybiotyki. Stąd dużym kłopotem jest obecność w środowisku antybiotyków. Leków nie można wyrzucać do zlewu czy do ubikacji ze względu na ochronę środowiska.
Między ludźmi istnieją różnice, które sprawiają, że mogą odmiennie reagować na leki. Wpływ na to ma wiek, masa ciała, współistniejące choroby, stosowanie innych leków, tryb życia, ciąża, nawyki żywieniowe, używki, status ekonomiczny i inne. Są też ludzie, którzy w nietypowy sposób mogą reagować na leki. Leki, których metabolizm podlega znacznym wahaniom osobniczym mogą łatwo powodować objawy przedawkowania u chorych należących do wolniej metabolizującej części populacji. Takie leki mogą osiągać u tzw. „wolnych acetylatorów” bardzo wysokie stężenie leku we krwi. Przykładem może być lek przeciwgruźliczy –izoniazyd. Ważny czynnikiem różnicującym reakcje na leki jest np. wiek. Noworodki i małe dzieci nie mają jeszcze wszystkich aktywnych enzymów, które metabolizują leki, w inny sposób ich błony komórkowe przepuszczają różne substancje, inaczej funkcjonuje bariera krew-mózg itd. Z kolei u ludzi starszych metabolizm (przede wszystkim wydalanie ) leków może ulec spowolnieniu, nawet gdy są oni ogólnie zdrowi. Jednym z narządów, który najszybciej się starzeje to nerki. Jeżeli lek jest wydalany przez nerki, to może istnieć potrzeba innego dawkowania. Istnieją też pewne różnice w reakcji na leki u ludzi różnego pochodzenia etnicznego (np. niektóre leki przeciw nadciśnieniu tętniczemu słabiej obniżają ciśnienie u przedstawicieli razy czarnej).
Podstawowym źródłem informacji o leku jest ulotka dołączona do opakowania (ulotka dla pacjenta), szersze informacje o sposobie działania leku można znaleźć w charakterystyce produktu leczniczego (ChPL), dokumencie przeznaczonym dla osób wykonujących zawody medyczne i dostępnym w popularnych wyszukiwarkach internetowych. Wystarczy wpisać hasło – nazwa leku i charakterystyka produktu leczniczego lub nazwa leku i ChPL (np. ibuprofen ChPL) by dotrzeć do dokumentu. Oba dokumenty przygotowane przez firmy farmaceutyczne i akceptowane (po sprawdzeniu) przez urzędy kontroli leku- w Polsce przez Urząd Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Wymienione powyżej dokumenty są wiarygodnymi źródłami wiedzy o konkretnym leku. W przypadku leku przepisywanego przez lekarza to lekarz właśnie informuje nas o danych zawartych w charakterystyce lub/i ulotce.
Powszechnie szukamy informacji w Internecie, a więc także informacji o leku, chorobach i leczeniu. Utarło się już powiedzenie, że leczymy się u doktora Googla. Nie ma nic złego w poszukiwaniu informacji. Powinniśmy jednak zdawać sobie sprawę, że nie wszystkie źródła informacji są równie wiarygodne i wartościowe. Wyszukanie rzetelnych źródeł danych wymaga pewnych umiejętności i doświadczenia.
Informacje zawarte w charakterystyce produktu leczniczego i ulotce dla pacjenta oparte są na wynikach badań klinicznych i obserwacjach po wprowadzeniu leku do lecznictwa. Dane tam zawarte oparte są na faktach, a nie na wrażeniach i jednostkowych doświadczeniach. Między innymi na podstawie takich danych firma farmaceutyczna wprowadza lek na rynek. Powinniśmy im bardziej ufać niż np. informacjom z blogów. Jeżeli sięgamy po dane w Wikipedii, powinniśmy zwracać uwagę na odnośniki literaturowe (pozycje piśmiennictwa) na podstawie których podano informacje. Gdy takich danych nie ma, należy uznać, że informację warto jeszcze gdzieś potwierdzić. Jeżeli czytamy artykuł o leku, to trzeba zajrzeć na jego koniec i zobaczyć czy autor nie deklaruje konfliktu interesów, czy nie jest to artykuł sponsorowany czyli w pewien sposób nieobiektywny.
Warto zadać sobie trochę trudu przy ocenie wiarygodności danych, bo chodzi o nasze zdrowie, a przede wszystkim nie wierzyć wszystkiemu co przeczytamy.
W razie wątpliwości możemy się także skontaktować z firmą farmaceutyczną, która jest właścicielem leku. W ulotce dołączonej do opakowania leku znajdziemy jej adres i numer telefonu.
Zgodnie z ustawową definicją – niepożądane działanie leku to każde niekorzystne i niezamierzone działanie leku. Z działaniem niepożądanym możemy mieć do czynienia, gdy przyjmujemy lek prawidłowo i nieprawidłowo, czyli gdy lek przedawkujemy, weźmiemy niezgodnie z zatwierdzonymi wskazaniami do stosowania, w wyniku uzależnienia od leku, przyjęcia go w celach pozamedycznych, gdy popełnimy błąd w podaniu leku. Działanie niepożądane może wystąpić także w wyniku narażenia zawodowego – np. w czasie kontaktu z lekiem w procesie produkcyjnym (w fabryce) lub podczas jego przygotowania (w aptece), kontaktu z lekiem przy jego podawaniu (dotyczy to głównie pielęgniarek).
By mówić o działaniu niepożądanym lek musi być dobrej jakości. Gdy lek jest złej jakości, to mówimy o wadzie jakościowej. Oczywiście wada jakościowa też może spowodować u pacjenta niekorzystne reakcje, ale jest to inna kategoria reakcji i zajmuje się nią w Polsce Główny Inspektor Farmaceutyczny.
Opisy przypadków niepożądanych działań leków zbiera i ocenia Urząd Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych.
Podziały działań niepożądanych są bardzo różne. Z praktycznego punktu widzenia najważniejszy jest podział na reakcje, które można przewidzieć i reakcje nie do przewidzenia.
Działania leku (reakcje organizmu na lek), które można przewidzieć, to te, które wynikają z mechanizmu działania leku. Jest to zwykle takie działanie, które powoduje lek, ale występuje ono w nadmiernym nasileniu. Na przykład jeżeli lek obniża ciśnienie tętnicze (stosowany w nadciśnieniu) to gdy ciśnienie zostanie obniżone nadmiernie to pacjentowi może być słabo, może mieć zawroty głowy itd. Jeżeli lek rozszerza naczynia krwionośne (by obniżyć ciśnienie tętnicze) to może w tym mechanizmie powodować bóle głowy. Gdy stosujemy lek przeciw zaparciu to może on spowodować biegunkę, lek nasenny może powodować senność i brak koncentracji następnego dnia itd.
Działania, których nie możemy przewidzieć to te, które nie wynikają z mechanizmu działania leków, występują one rzadko, ale niejednokrotnie mają ciężki przebieg. Tego typu działania są najczęściej powodem wycofywania leku z lecznictwa z powodów bezpieczeństwa.
Reakcje takie zachodzą zwykle albo w mechanizmie nadwrażliwości (alergii) na lek albo z powodu idiosynkrazji czyli odmienności w budowie i działania jakiegoś enzymu, który bierze udział w przetwarzaniu leku w organizmie. Do tego typu działań należy np. wstrząs anafilaktyczny, wysypki, nietypowe zachowania np typu skłonność do hazardu ( związana z podawaniem niektórych leków stosowanych w chorobie Parkinsona), koszmary senne (np. po leku montelukast stosowanym w astmie) i wiele innych.
Reklamy zawierają szczątkową, niepełną informację o leku, posługują się skrótem i ich przekaz może zostać błędnie zinterpretowany. By podjąć racjonalną decyzję o doborze leku należy oprzeć się na wiedzy o nim. Taką informację możemy uzyskać czytająć charakterystyki produktów leczniczych lub ulotki dołączone do opakowania leku. Charakterystyki produktu leczniczego, dokumenty przeznaczone dla osób wykonujących zawody medyczne zawierają więcej informacji niż ulotka dla pacjenta. Są one powszechnie dostępne w popularnych wyszukiwarkach internetowych typu Google.
Przekaz podawany w reklamie może niestety wskazywać na niewłaściwy sposób postępowania. Przykładem takiej reklamy jest reklama leku polecanego w czasie przeziębienia i grypy. Skonstruowana jest w ten sposób, że osoba po przyjęciu leku nie ma już objawów choroby (gorączki, złego poczucia , kataru, kaszlu) i może normalnie funkcjonować np. pójść na ognisko czy inne spotkanie towarzyskie. Reklama kończy się hasłem-„ szkoda czasu na chorobę”. W przypadku zwykłego przeziębienie po wzięciu leków, gdy będziemy normalnie funkcjonować przeważnie nic się nam nie stanie- możemy za to zarazić innych, z którymi będziemy się stykać. Natomiast w przypadku grypy, zlekceważenie faktu choroby może skończyć się groźnymi dla zdrowia, a w niektórych przypadkach nawet dla życia konsekwencjami.
Dobrze jest przyjąć zasadę, że leki kupujemy w zwykłej aptece. Należy pamiętać, że legalnie przez Internet kupimy tylko leki bez recepty. Niestety coraz częściej leki są fałszowane. Ocenia się, że w chwili obecnej około 8% obrotu lekami w Polsce dotyczy leków zafałszowanych. Policja walczy z tym zjawiskiem, zamyka nielegalne wytwórnie, ale tak jak w innych krajach, nie udaje się w całości wyeliminować tego rodzaju przestępstw. Znacznie łatwiej sprzedać zafałszowane produkty przez Internet niż w tradycyjnej aptece. Warto zdawać sobie z tego sprawę. Leki zafałszowane mogą nie zawierać właściwej ilości substancji czynnej. Może być jej mniej i wtedy lek okaże się nieskuteczny, może mieć jej za dużo – i wtedy możemy się zatruć. Poza tym leki takie produkowane są w warunkach niespełniających podstawowych standardów i mogą być zanieczyszczone.
Internet pełen jest ‘przepisów” na korzystanie z leków w celach pozamedycznych. Konsekwencje takich działań nie zawsze są znane. Dodatkowo nie mamy gwarancji czy nie zareagujemy na lek w nietypowy sposób. Może się okazać, że eksperyment przyniesie trwałe skutki, na całe życie w postaci uszkodzenia narządu.
Gdy lek wchodzi do lecznictwa (obrotu) nie wiemy o nim wszystkiego. Wprowadzenie leku na rynek poprzedzają różnego rodzaju badania, w tym badania kliniczne. Badania nie trwają bardzo długo (więc nie wiemy jakie są skutki długiego przyjmowania leku), obejmują stosunkowo niewielką grupę osób (w badaniach nie biorą zwykle udziału osoby ze współtowarzyszącymi chorobami, przyjmujące inne leki, osoby o nietypowym przebiegu choroby, ludzie w podeszłym wieku, dzieci, kobiety w ciąży itd.). Z tego powodu lekarz, który prowadzi badanie kliniczne (Badacz) w badaniach klinicznych ma do czynienia ze znacznie mniej skomplikowanymi przypadkami niż lekarz, który prowadzi terapię lekiem już zarejestrowanym, dopuszczonym do obrotu. W związku że badania kliniczne stanowiące podstawę do rejestracji leku, nie obejmują bardzo dużych populacji, nie można w czasie ich prowadzenia wykryć rzadko i bardzo rzadko występujących działań niepożądanych. Dopiero po wprowadzeniu leku na rynek i kilkuletnim jego stosowaniu wiemy o leku więcej (co w dalszym ciągu nie znaczy że wszystko). Najbardziej spektakularnym przykładem opóźnienia w wykryciu działania niepożądanego jest zespół Reya, który powiązano ze stosowaniem aspiryny (kwasu acetylosalicylowego) po stu latach od wprowadzenia aspiryny do lecznictwa.
Zwykle jednak w ciągu pierwszych pięciu lat szerokiego stosowania leku wykrywa się większość istotnych klinicznie działań niepożądanych.
Przy rejestracji leku nie dysponujemy pełną informacją o stosowaniu leków u pacjentów z upośledzeniem czynności narządowej (szczególnie chodzi o nerki i wątrobę). Nie mamy też wiedzy na temat wpływu leku na przebieg ciąży i porodu, rozwój fizyczny i psychiczny płodu. Dysponujemy zwykle tylko badaniami laboratoryjnymi i badaniami na zwierzętach, których nie można bezpośrednio przekładać na człowieka- istnieją przecież różnice międzygatunkowe.
Odrębnym zagadnieniem są interakcje lekowe. W badaniu klinicznym zazwyczaj nie uczestniczą osoby ze współtowarzyszącymi chorobami przyjmujące inne leki ( poza tymi, które są badane). Dopiero po wejściu nowego leku do lecznictwa (obrotu) można takie interakcje zidentyfikować.
Podsumowując- jedyne co jest pewne w odniesieniu do nowego leku- to fakt, że nie wszystko o nim wiemy.
Jeżeli lek spełnia wszystkie wymagania- jest skuteczny i bezpieczny ( nie wywołuje u nas działań niepożądanych) to nie warto go zmieniać na inny (np. pod wpływem reklam). Inny lek może być dla nas gorszy. Wiedza na temat leków nie jest pełna i może się okazać, że wystąpi u nas nowe, dotychczas nieznane działanie niepożądane, albo okaże się, że jesteśmy uczuleni na któryś ze składników leku.
W informacji o leku zawarta jest większość dotychczas odnotowanych działań niepożądanych ( biorąc pod uwagę datę opracowania dokumentu, umieszczoną na jego końcu). Nie znaczy to, że wszystkie, czy którekolwiek z nich u nas wystąpią. Bywają pacjenci, którzy po przeczytaniu danych o działaniach niepożądanych rezygnują z terapii. Firma farmaceutyczna ma obowiązek wymienić wszystkie znane jej potencjalne działania niepożądane, jakie mogą wystąpić po leku. Ma to istotne znaczenie prawne, ale także jest ważne dla lekarza i pacjenta.
Jeżeli wiemy jakie reakcje na lek mogą wystąpić i jeśli faktycznie jakiś doświadczymy, szybciej powiążemy ją z lekiem i możemy właściwie zareagować. Jeśli mamy tej wiedzy, przyczynę staramy się znaleźć w innych czynnikach. W niektórych przypadkach ważne jest by w przypadku wystąpienia jakiegoś konkretnego działania niepożądanego niezwłocznie przerwać stosowanie leku, bo może to nas uchronić przed poważniejszymi konsekwencjami zdrowotnymi.
Zgłaszanie działań niepożądanych służy uzupełnianiu wiedzy o leku. Jak napisaliśmy w poprzednim punkcie informacja o leku nie jest pełna w momencie jego wprowadzania do lecznictwa i nigdy nie mamy pewności, czy nawet po latach nie wykryjemy czegoś nowego (np. nowej interakcji z lekiem ostatnio wprowadzonym). Zgromadzenie i ocena nowych danych pozwala na określenie, które grupy chorych będą miały większe korzyści ze stosowania leku, a które będą obarczone większym ryzykiem. Formułujemy wówczas przeciwwskazania do stosowania leku czy ostrzeżenia, uzupełniamy charakterystykę produktu leczniczego oraz ulotkę dla pacjenta o nowe informacje o działaniach niepożądanych..
W skrajnych przypadkach gdy ryzyko stosowania leku jest duże, a zwłaszcza gdy dysponujemy jeszcze innymi lekami podawanych w tej samej chorobie, lek można wycofać z użycia.
Dzięki weryfikacji i aktualizacji danych lekarz i pacjent dostaje do rąk nową informację, na podstawie której łatwiej podjąć decyzje o stosowaniu/lub nie danego leku.
O wystąpieniu działania niepożądanego powinniśmy poinformować lekarz, który przepisał lek. Oprócz tego można opisać działania niepożądane i informacje o nich przekazać do firmy będącej właścicielem leku albo do Urzędu Rejestracji Produktów Leczniczych, Wyrobów Medycznych i Produktów Biobójczych. Wskazówki jak przygotować taki opis można znaleźć na stronie internetowej Urzędu www.urpl.gov.pl.
Działanie takie jest bardzo istotne, bo przyczynia się do poszerzenia wiedzy o leku. Dzięki temu można poznać nowe zagrożenia i sprawić by farmakoterapia była bezpieczniejsza. Zachęcamy do zgłaszania działań niepożądanych.